Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lagunka
Młoda Zielarka
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Pon 21:41, 10 Lip 2006 |
|
|
Kara śmierci za niewinność-słyszy się wyrok. Potem jest szok, płacz i krzyk.
Nowotwór łagodny, inaczej niezłośliwy (łac. neoplasma benignum) utworzony jest z tkanek zróżnicowanych i dojrzałych, o budowie mało odbiegającej od obrazu prawidłowych tkanek. Jest dobrze ograniczony, często otorbiony, rośnie wolno, rozprężająco (uciskając sąsiadujące tkanki), nie daje przerzutów, a po należytym jego usunięciu nie powstaje wznowa (ponowny rozrost nowotworu w tym samym miejscu) - jest całkowicie wyleczalny. Jego szkodliwy wpływ na ustrój może być spowodowany wydzielaniem hormonu, krwawieniami, czy też zamknięciem światła naczynia, uciskiem nerwu albo umiejscowieniem w ważnym dla życia narządzie np. sercu, rdzeniu kręgowym.
Nowotwór złośliwy (łac. neoplasma malignum) - nowotwór o małym zróżnicowaniu tkanek, za to o skłonności do odrywania się komórek. Komórki nowotworów złośliwych mają jeszcze jedną groźną cechę: nie trzymają się miejsca, w którym powstały. Potrafią oderwać się od rosnącego guza, dotrzeć do naczynia krwionośnego i zawędrować wraz z krwią w odległe miejsce organizmu, gdzie dają początek nowemu guzowi. W przypadku choroby nowotworowej powstanie nowych guzów, tzw. przerzutów, jest zazwyczaj powodem śmierci. Nowotwór złośliwy często jest utożsamiany z rakiem, który jest tylko jedną z jego postaci. Inne nowotwory złośliwe to mięsak, potworniak, nowotwór anaplastyczny.
To dotyka osoby w każdym wieku. Moje dobra koleżanka ma nowotrór złośliwy. 26 lipca czeka ją operacja. Lekarze wytną jej połowę raka, dają jej 30% szans, że wybudzi się z narkozy. Po 5 godzinach, gdy się nie obudzi narkoza ją zabije. Gdy operacja się powiedzie zostaje jej ok. 4 lata życia. Nie potrafię się z tym pogodzić...
Co mam jej mówić? Jak mam ją pocieszać? Ostatnimi czasy bardzo się ze sobą zżyłyśmy. Chce mi się płakać.
Ona wymiotuje krwią i czuje ból w klatce piersiowej. Na początku myślano, że to wyrostek, ale nie. To rak płuc.
Ona sama nie paliła tylko jej mama, gdy była w ciązy, która i tak zmarła przy porodzie...
Trzeba się pogodzić z tym i wybrać sobie grób. Ale to nie jest takie łatwe...
TO JEST DO CHOLERY BARDZO TRUDNE!
Nie chce żeby ona umierała! Ona chyba też tego nie chce.
Chce mi się płakać. Wypłacze wszystkie łzy ;(
Znacie kogoś takiego kto ma raka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Paola :)
Fanka Mody na Sukces
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 5635
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A po co Wam to?! ;>
|
Wysłany: Czw 10:55, 13 Lip 2006 |
|
|
lagunka postarałaś się
Ech... ja znałam - moja babcia zmarła na raka ;( Wujek miał ale niezlośliwego w głowie :/ Wycięli mu i teraz ma chemię... Ale tak dokładnie z nim nie wiem...
Ech... Czego ten świat jest taki okrutny?! Po co w ogóle takie coś jest!
Moja babcia by do tej pory żyła
Tylko z moją babcią było tak że lekarze nie mogli określić ile jszcze będzie żyła bo była bardzo zadbaną kobietą. A tu nagle dzwoni telefon ze szpitala żę moja babcia zmarła ;(;(;(
A co do koleżanki czy ją pocieszać... Nie wiem jak ona by zaeregowała... Może najlepiej przeżyć z nią ten czas jak najlepiej...
No poprostu nie wypowiem się tak jak byś się tego spodziewała, bo to jest taki temat, że napewno każdy kiedyś spotkał się lub spotka z takim problemem ...
Sorrki ale nie dam rady narazie wypowiedzieć się na ten temat no mi oczy zachodzą łzami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cocaine
Super Bitch
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 4808
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:30, 15 Lip 2006 |
|
|
O, boże...
Nie masz pojęcia jak Ci współczuję!
Rak to najgorszy potwór!
Mój dziadek zmarł na raka,
mój wujek...
Strasznie przeżyłam ich śmierć...
Tym bardziej mnie to wnerwia, że na to umierają młodzi
ludzie! Mój wujek miał 52 lata i ja uważam,
że to nie jest wiek na śmierć!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izia
Twoja babcia
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie kredki bambino.
|
Wysłany: Sob 11:33, 15 Lip 2006 |
|
|
Meg napisał: | O, boże...
Nie masz pojęcia jak Ci współczuję!
Rak to najgorszy potwór!
Mój dziadek zmarł na raka,
mój wujek...
Strasznie przeżyłam ich śmierć...
Tym bardziej mnie to wnerwia, że na to umierają młodzi
ludzie! Mój wujek miał 52 lata i ja uważam,
że to nie jest wiek na śmierć! |
Masz racje, to nie jest wiek..
Ale może tak jak Paola, przeżyj z nią ten okres czasu który jej został, jak najlepiej. Zapomnij, że ona ma jeszcze ileś lat życia, poprostu spędzaj z nią czas jak najlepiej, i myśląc że ona nie umrze.
Ale cóż.. kiedyś przyjdzie ten dzień..;(
Nie moge o tym mówić, mi też babcia umarła, ale nie na raka ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia94
Młoda Zielarka
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin O___o
|
Wysłany: Pią 12:01, 28 Lip 2006 |
|
|
Nie smuc się!Twoja babcia jest w niebie szcześliwa!Cały świat kiedyś tam będzie.Jej ciało nie ,żyje ,ale dusza jest i jak ciebie terz zabraknie na ziemi to spotkasz się z nią.Ja....Ech....Nie umarł mi jeszcze nikt z rodziny ,ale niedługo...czuje to.....Mam pra babcie i ona ma 86 lat...
No cóż....Mnie już życie denerwuje!Dnerwuje mnei to ,że musze chodzić do szłokły denerwuje mnei to ,że mam głupie sny!!Denerwuje się tym ,że moich rodzicie się ciągle kłócą....POPROSTU NIE JESTEM ZADOWOLONA.Ale mam przyjaciółki.
Jest dużo rzeczy które mnie denerwuja;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia94
Młoda Zielarka
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin O___o
|
Wysłany: Pią 12:01, 28 Lip 2006 |
|
|
To było do Paoli jak cos.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie
Fanatyczka
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 1623
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Myszków
|
Wysłany: Czw 3:06, 10 Sie 2006 |
|
|
Oh.
babcia mojego przyjaciela ma raka macicy. 3 stadium.
To jest niesprawiedliwe..
Zostało jej najwyżej pół roku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paola :)
Fanka Mody na Sukces
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 5635
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A po co Wam to?! ;>
|
Wysłany: Pią 21:11, 11 Sie 2006 |
|
|
Dziękuje Karolcia ale to jest takie coś co się nie zapomniana... Ból... I to co ja widziałąm jak babcia się męczyła ;(
3 stadium to jużpoważne i chyba sięnie da wylczyć tak jak moja babcia miałą ale ona miała tak koło kręgosupa i był duży 18 cm x 15 :/ Duży no nie :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lagunka
Młoda Zielarka
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Sob 16:20, 09 Wrz 2006 |
|
|
52 to nie jest dużo, ale przynajmniej przeżył jakieś życie, a ona... ona ma 14 lat.
Nie przeżyła jeszcze nic. Całe życie byłoby przed nią...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paola :)
Fanka Mody na Sukces
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 5635
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A po co Wam to?! ;>
|
Wysłany: Sob 22:22, 09 Wrz 2006 |
|
|
lagunka napisał: | 52 to nie jest dużo, ale przynajmniej przeżył jakieś życie, a ona... ona ma 14 lat.
Nie przeżyła jeszcze nic. Całe życie byłoby przed nią... |
Smuto że tacy młodzi ludzie muszą odchodzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cocaine
Super Bitch
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 4808
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:23, 10 Wrz 2006 |
|
|
Paola napisał: | lagunka napisał: | 52 to nie jest dużo, ale przynajmniej przeżył jakieś życie, a ona... ona ma 14 lat.
Nie przeżyła jeszcze nic. Całe życie byłoby przed nią... |
Smuto że tacy młodzi ludzie muszą odchodzić |
No też racja, ale...
jeśli mi np. zmarłby Ci ojciec to jakbyś się poczuła?
Bo dla mnie zawaliłby się cały świat ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie
Fanatyczka
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 1623
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Myszków
|
Wysłany: Nie 20:04, 10 Wrz 2006 |
|
|
Meg napisał: | Paola napisał: | lagunka napisał: | 52 to nie jest dużo, ale przynajmniej przeżył jakieś życie, a ona... ona ma 14 lat.
Nie przeżyła jeszcze nic. Całe życie byłoby przed nią... |
Smuto że tacy młodzi ludzie muszą odchodzić |
No też racja, ale...
jeśli mi np. zmarłby Ci ojciec to jakbyś się poczuła?
Bo dla mnie zawaliłby się cały świat ... |
Hm, jeśli mówimy o śmierci bliskich..
Ja nie wiem, co by się stało, gdyby mój tato umarł.
Ja nie wiem, kim on dla mnie jest...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paola :)
Fanka Mody na Sukces
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 5635
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A po co Wam to?! ;>
|
Wysłany: Wto 14:49, 12 Wrz 2006 |
|
|
.s.k.a.s.o.w.a.n.e..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paola :) dnia Czw 15:04, 24 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raissa
Jestem szalóna -.-
Dołączył: 25 Wrz 2007
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:16, 18 Kwi 2008 |
|
|
Moja matka miala raka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paola :)
Fanka Mody na Sukces
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 5635
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A po co Wam to?! ;>
|
Wysłany: Czw 15:03, 24 Kwi 2008 |
|
|
Raissa napisał: | Moja matka miala raka. |
alet teraz jest ok?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|