Teksty nauczycieli.

Doma · Wysłany: Sob 11:15, 03 Mar 2007

Piszcie śmieszne teksty waszych nauczycieli.
Ja się wypowiem później.

Paola :) · Wysłany: Sob 14:01, 03 Mar 2007

dużo tego było ^^
oj xD
najfajniejsze teksty to babka od polaka rzuca ^^
jak sobie jakieś przypomne to napiszę :]

EatKitty · Wysłany: Sob 15:52, 03 Mar 2007

-Przypomnąć Mi.

Detektyw Monk co nas techniki uczy

Doma · Wysłany: Sob 17:26, 03 Mar 2007

Baba od polaka: jesteście rozpuszczeni jak dziadowskie bicze.

Facet o w-fu: prawda jest jak dupa, każdy ma swoją. Pokazać Ci?

Paola :) · Wysłany: Sob 18:17, 03 Mar 2007

babka od polaka - tutaj się szerzy idotyzm, debilizm i nie powiem jeszcze co!

babka od wf do chłopaków ^^ - co wy tutaj mi robicie? Pozdycje z kamasutry?
^^ to było niezłe <lol>

Weronii x] · Wysłany: Sob 23:16, 03 Mar 2007

Paola :) · Wysłany: Sob 23:37, 03 Mar 2007

^^ Lepiej nie wnikać xD

Maggie · Wysłany: Nie 15:22, 04 Mar 2007

Pani od WOSu: Krzysiek, czy Ty juz całkiem ocipiałeś?!

Izia

Tekst pani od Wosu .. ' Kto się odezwie..ZDEJMUJE GACIE ... '

Paola :)

Babka od polskiego :

"Jak wieś galicyjska"

"Monika jesteś kompletnym debilem"

albo tłumaczenie słowa "Kur.wa" przez panią od polskiego:
"Wyobraź sobie, że idziesz i przewracasz się
przez wystającą płytkę w chodniku.
Przez twoją głowę przepływa milion myśli. A to mogłeś złamać nogę, zostać kaleką, a nawet umrze. Ale po co to? Jak możesz to wszystko podsumować jednym słowem.
- O kurw.a! xD"
Tak oto moja nauczycielka wytłumaczyła to słowo xD
Widać że ona to poetka xD
Kochana nasza pani Krysia xD xD

EatKitty

połozyc ławki na krzesła

hhgjhjhj

"My tu gadu gadu, a Niemcy się zbroją" Wink

Punky_teen

Pani od biologi : Ach ta młodziez , na kamieniołomy ich dac ...
Pan od matmy : Zaraz sobie kotleta mielonego przyniosę ... (cała lekcje gadał o katletach )

nitka

babka od historii "nie udawaj głupszej, niż jesteś!"
i drugi jej autorstwa: "nie wyłączajcie się z rewolucji!"

Wink

Leila

polski(wychowawczyni) na każdej lekcji(6 w tyg.): "Czy jest coś o czym powinnam wiedzieć?" oraz nadużywanie słów "iż, gdyż, ponieważ, aczkolwiek, bodajrze" wszyscy zawsze obstawiają którego użyje.
geografia(chyba była rozkojarzona): "Spójrzcie na tej mapie na teren kropkowany kreskami."
praktykanci od rosyjskiego: "-Proszę pana ale L się pisze inaczej!" "-Ale ja nie umiem robić laseczek." "-Ale pani umie. xD"
niemiecki: "To już jest szczyt, zaraz pójdę z dyrektorem do dziennika."
fizyka(do mnie): "Wyjdź i zamknij drzwi z tamtej strony." (do kumpeli) "A ty zamknij z tej."
historia: "Gadam do was jak mur do ściany." "Zaraz wyjdziesz na balkon." (wskazuje na okno z 10centymetrowym parapetem).
historia inny nauczyciel(krzyczy do kumpli): "-Pierwsza ławka do dyrektora!" (kumpel wstaje, bierze ławkę i zaczyna wychodzić) "-Co ty robisz człowieku!?" "-No powiedział pan PIERWSZA ŁAWKA do dorektora, to niosę."
angielski: "Agnieszka ty chłopie z zawodówki.!"
biologia: "Kto chętny niech podniesie rękę. Nogi też mile widziane." "-Proszę pani prawda że pani od geografi i od fizyki są w ciąży?" "-Prawda." " -A któraś jeszcze jest?" "-Niewiem nie jestem materacem."

narazie tyle sobie przypomniałam. : )