Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lagunka
Młoda Zielarka
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Śro 14:24, 05 Lip 2006 |
|
|
Ponad 1,5 mln rocznie w USA dzieci abortowanych tylko metodami chirurgicznymi...
19 października
Niektórzy twierdzą, że jeszcze wcale nie jestem osobą i że tylko moja mama istnieje. Ale przecież ja jestem prawdziwą osobą, tak samo jak okruszynka chleba jest chlebem. Mama istnieje i ja też istnieję.
25 października
Dziś zaczęło bić moje serduszko. Odtąd będzie bez chwili odpoczynku bić przez całe moje życie. Po wielu latach zmęczy się ustanie, i wtedy umrę.
2 listopada
Codziennie jestem troszeczkę większa. Zaczynają się kształtować moje rączki i nóżki. Ale będę musiała długo czekać, zanim zdołam stanąć na tych nóżkach i pobiec w ramiona mamy, albo zanim te małe rączki potrafią narwać kwiatów i objąć tatusia.
12 listopada
Na rączkach zaczynają mi się tworzyć paluszki. Jakież są śmiesznie mała! Będę nimi mogła głaskać mamę po włosach.
20 listopada
Dopiero dzisiaj mama dowiedziała się od lekarza, że żyję tutaj, pod jej sercem. Ach, jakże musi być szczęśliwa! Cieszysz się mamo?
25 listopada
Mamusia i tatuś chyba już myślą o tym, jakie mi dać imię. Ale przecież nie wiedzą, że jestem dziewczynką. Chciałabym mieć na imię Kasia. Robię się już taka duża.
10 grudnia
Rosną mi włoski. Są miękkie i błyszczące. Ciekawe jakie włosy ma mamusia?
13 grudnia
Już niedługo będę widzieć. Wokół mnie jest ciemno. Gdy mamusia wyda mnie na świat, będzie tam pełno słońca i kwiatów. Ale najbardziej chciałabym zobaczyć mamę. Jak wyglądasz, mamusiu?
24 grudnia
Ciekawe, czy mama słyszy szmer mojego serduszka? Niektóre dzieci rodzą się chorowite. Ale moje serce jest silna i zdrowe. Bije tak równo: puk-puk, puk-puk. Będziesz mieć zdrową córeczkę mamusiu!
28 grudnia
Dzisiaj moja matka mnie zabiła.
na podstawie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Możliwe, że wiele z Was to czytało, ale zamieszczam, bo zawsze, gdy to czytam to się wzruszam.
Pierwszy raz jak to przeczytałam to miałam 12/13 lat, o aborcji wiedziałam niewiele, a to mnie strasznie przeraziło. Postanowiłam aktywnie włączać się w takie akcje i dlatego rozpoczęłam ten temat.
Aborcja: Wielkie Zło czy Ostatnia Konieczność?
Wiem to okropne..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Paola :)
Fanka Mody na Sukces
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 5635
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A po co Wam to?! ;>
|
Wysłany: Sob 16:18, 08 Lip 2006 |
|
|
Aborcja... Blee... Jak tak można?!
Zabijać życie innemu to tak jak by mnie ktoś odebrał..
;( Chlip... Czytałam to to się troszkę uśmiechałam aż do momentu
"28 Grudnia" - Dziś moja matka mnie zabiła" Normalnie nie wiem...
Rozumiem jak jest zagrożenie dla matki
to można albo zagrożenie dla obojgu ale tak bez powodu?
Normalnie nie normalne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia94
Młoda Zielarka
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin O___o
|
Wysłany: Śro 13:06, 12 Lip 2006 |
|
|
Nierozumiem co to jest amborcja?Matka zabija dziecko w brzuchu czy je dusi niechcący?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia94
Młoda Zielarka
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin O___o
|
Wysłany: Śro 13:08, 12 Lip 2006 |
|
|
OFE!WESZŁAM NA TA STRONE I TO PISAŁO
Jak to się robi?
Odsysanie: Do jamy macicy wprowadza się ssak (rurkę z końcówką o ostrych brzegach) i włącza ssanie 28 razy silniejsze niż w odkurzaczu, które rwie dziecko na strzępy i wciąga je po kawałku do pojemnika. tę metodę stosuje się w większości zabiegów przerywania ciąży do dwunastego tygodnia jej trwania. Do tego czasu dziecko ma już wyrażnie rozpoznawalne kształty i jest wrażliwe na ból.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia94
Młoda Zielarka
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin O___o
|
Wysłany: Śro 13:10, 12 Lip 2006 |
|
|
Aaaa wiem co to znaczy!Jak niechce miec ktoś dziecka to go sie zabija czy coś.Usuwa ciąże??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lagunka
Młoda Zielarka
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Śro 15:44, 12 Lip 2006 |
|
|
Tak. Kobieta nie chce mieć dziecka, bo się boi o figurę, nie ma wystarczająco kasy na utrzymanie dziecka, jeszcze nie chce go mieć, jest za młoda, ktoś ją zgwałcił, boi się nietolerancji itp.
Ten temat ociera się równiez o młode matki...
Maggie tam powiedziała:
"Podziwiać młode matki????
Chyba się bulwersować, że się nie zabezpieczały..
Potem mają pretensje do tego, że nie są akceptowane przez otoczenie. "
Więc co teraz powie Maggie? Że lepiej zabić dziecko?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia94
Młoda Zielarka
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin O___o
|
Wysłany: Sob 11:46, 15 Lip 2006 |
|
|
Hmmm.Trudny temat....
To jest okropne ,ale jakby cię ktos zgwałcił to byś chowała jego dziecko?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cocaine
Super Bitch
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 4808
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:57, 15 Lip 2006 |
|
|
Karolcia94 napisał: | Hmmm.Trudny temat....
To jest okropne ,ale jakby cię ktos zgwałcił to byś chowała jego dziecko? |
Ja nigdy bym nie usunęła dziecka.
Nawet jeśli byłby to gwałt.
Przeciez można urodzić dziecko
i znaleźć mu zastępczą rodzinę...
Nie mogłabym dalej żyć z myślą,
że zabiłam człowieka.
Z myślą, że zabiłam WŁASNE DZIECKO!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izia
Twoja babcia
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie kredki bambino.
|
Wysłany: Sob 12:26, 15 Lip 2006 |
|
|
Ja też bym nie mogła żyć z myślą, że zabiłam człowieka. Miałabym to na sumieniu. A pozatym jak można niechcieć i zabić tak słodkiego noworodka:
[img]http://images.google.pl/url?q=http://www.babyboom.pl/uploads/RTEmagicC_Haniawaga.jpg.jpg[/img]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shak
Jestem szalóna -.-
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Gródek
|
Wysłany: Sob 14:12, 15 Lip 2006 |
|
|
To okropne.. ...jejku... Poco zabijać noworodki?! Przecierz to chore...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izia
Twoja babcia
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie kredki bambino.
|
Wysłany: Sob 14:39, 15 Lip 2006 |
|
|
Wiesz, aborcja jest legalna tylko wtedy gdy jest to gwałt lub grozi śmiercią matce. A tak to w Polsce z innych powodów jest nie legalna. Ale one są tak słodkie, i to się ma na sumieniu że się zabiło człowieka, dziecko i takie słodkie maleństwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shak
Jestem szalóna -.-
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Gródek
|
Wysłany: Sob 14:42, 15 Lip 2006 |
|
|
No tak... ech...to naprawde chore jeśli zabija się dziecko po to by nie mieć z nim problemów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
martix
Młoda Zielarka
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zad.....
|
Wysłany: Nie 17:36, 30 Lip 2006 |
|
|
Wy tego nie rozumiecie... To nie chodzi tylko o pienądze... Matka nie chce, by temu dziecku było źle na świecie - zabić to złe rozwiązanie, ale jeśli ojciec młodej mamy jest pijakiem, ona sama zaszła w ciąże z przypadku, wie, że dziecku będzie źle! Nie chce też, by żyło w sierocińcu, bo to życie jest przykre. Znam dziewczynę, która zaszła w ciąże w wieku 16 lat... chciała urodzić, ale jej ojcieć bił ją po brzuchu, by zabić płód! I co, nadal macie takie samo zdanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cocaine
Super Bitch
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 4808
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:57, 30 Lip 2006 |
|
|
martix napisał: | Wy tego nie rozumiecie... To nie chodzi tylko o pienądze... Matka nie chce, by temu dziecku było źle na świecie - zabić to złe rozwiązanie, ale jeśli ojciec młodej mamy jest pijakiem, ona sama zaszła w ciąże z przypadku, wie, że dziecku będzie źle! Nie chce też, by żyło w sierocińcu, bo to życie jest przykre. Znam dziewczynę, która zaszła w ciąże w wieku 16 lat... chciała urodzić, ale jej ojcieć bił ją po brzuchu, by zabić płód! I co, nadal macie takie samo zdanie? |
Tak.
Przecież może zgłosić się do adwokata,
aby znalazł jej rodzine zastępczą dla dziecka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Otter
Początkująca Bestia
Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:10, 17 Wrz 2006 |
|
|
Ja tam jestem za aborcja... karzdy ma inne poglądy na rozne tematy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|