masturbacja! problem co 2 nastolatki!

lagunka

Niewyżycie powiadasz Uśmiech

Ja się wyżywam na klawiaturze mojej Jęzor

[/quote]

Można i tak Wink

Ecstasy

to jest rzecz normalan. tylko w naszym spoleczenstwie, dodam,ze bardzo kaolickim i w sumie rowniez pruderyjnym, jest to postrzegane jako cos zlego i nieprzywoitego. tak na dobra sprawe masturbacja jest podobno takzze... wyrazem inteligencji. chodzi mi o to,ze czlowiek, ktory sie masturbuje poznaje przez to swoje cialo i uczy sie co na niego najlepiej dziala, z czego czerpie najwieksza przyjemnosc.

ale tak mi sie wydaje,ze w wieku 13-nastu lat poped seksualny nie ejst az tak wielki,zeby trzeba to bylo robic. co najwyzej wiele dziewzcyn ulega modzie - wybaczcie szczerosc ;]

rozpierdolony-wiewiór

nam babka dzisiaj na religi mówila o masturbacji Laughing

nawet jeden chłopak (bezwiednie) sie przyznał dotego ze "To robi" Laughing

costam gadała babka ze to samogwałt, ze po prostu nastolatki robia to by rozladować energie w ^^ i ze mówiła, że gdy nie mozesz wytrzymać i MUSISZ sie zmasturbować to najlepiej idź sie wyszczać Laughing

[/i]

Justyś O_o

Ale wiem że niektórzy chłopcy to robią...

Smam mam kolege który mi się przyznał, że robi to często regularnie...!
Very Happy

Paola :)

no ja tak samo mam kolegę który to robi ^^

Justyś O_o

Szczerze to on mnie zaskoczył jak mi o tym powiedział!! Nigdy bym się nie spodziewałam takiej szczerości od niego!! Uśmiech

Ale to było troche nie zręczne!! Sad

Ale i tak go lubie!! Smile

Paola :)

A ten koleś to co ze mną do klasy chodzi to on tego nie ukrywa...
Od kąd pamiętam to on od 4 klasy to zboczusiem był xD Poważnie Jęzor

Justyś O_o

A ten od mnie wręcz odwrotnie nie jest zboczusiem! Wogóle! Ja się z nim przyjażnie i kiedyś była u mnie kumpela i miałyśmy głupaweczke!! Very Happy

I wyskoczyłyśmy mu z pytaniem czy się masturbuje na GG i potwierdził, że od 2 klasy szkoły podstawowej!! Smile

A potem jakoś tak już bez kumpeli z nim o tym zaczełam gadać!! Jęzor

Śmich!!

Raissa · Wysłany: Nie 20:23, 23 Mar 2008

W drugiej klasie SP nie mial raczej warunków xP.
Ha, temat dla mnie xD.

Dlaczego? Ewolucja. Seks - zapladnianie. Ludzie ewoluowali tak zeby przetrwac, zeby sie rozmnazac wieeec. Kiedys jakis Malpoczlek przelecial Malpoczleczke rodzilo sie Malpiaczatko, ale zeby Pan M wiedzial, ze ma przeleciec pania M cos go musialo zachecic.
Tak samo ból. Boli nas, bo to co sprawia ból prowadzi do oslabienia naszego ciala lub nawet smierci, a mamy przetrwac xP wiec nie lubimy bólu. To dosc trywialne jesli bardziej lubimy romanse od biologii, ale prawdziwe xP.
Teraz jako, ze spoleczenstwo ma troche inny stosunek do seksu, pan M nie moze przeleciec pani M od tak sobie wiec sam rozladowuje napiecie seksualne. Nieprzeleciana pani M tak samo. A jako, ze jest przyjemnie czesto kontynuuje nawet juz bedac w stalym zwiazku.

Chlopcy robia to czesciej (tzn. chodzilo mi o te procenty 90% ch/ 60% dz) i mniej sie wstydza, bo oni w ogóle sa bardziej wyluzowani. I slusznie! Mam kilku kolegów, którzy nigdy mi nie mówili, ale i tak wiem xP. Mysle, ze oni tez wiedza chociaz tez nigdy im nie mówilam xD.

I rowniez nie rozumiem dlaczego to problem co drugiej nastolatki.
Ja tam nie narzekam xP.

I nie wiem jak mozna to robic, bo taka jest moda. Jak pierwszy raz mi sie zdarzylo to bylam zdziwiona, nie wiedzialam o co biega. Dopiero póxniej sobie skojarzylam xD.
Poza tym jesli organizm nie jest wystarczajaco dojrzaly to chyba niemozliwe... chociaz ten zbok co robil w Stanach badania za czasów rewolucji seksualnej cos chyba kombinowal >z dziecmi, pedofil jeden, ostatnio byl artykul na onecie< wiec w sumie nie mam pojecia. xP.

Zakoncze ten wywód stwierdzeniem, ze na pewno czesciej sie masturbuje niz chodze do kosciola xD.

Ave Eukaliptus!

Poza tym wiele kobiet odczuwa wieksza przyjemnosc samozadowalajac sie niz przy stosunku. Lechtaczka, orgazmy pochwowe i takie tam. xP.

hhgjhjhj · Wysłany: Nie 20:30, 23 Mar 2008

'do kościoła chodzę codziennie'
tytuł tego tematu mnie śmieszy. xd